Przez trzy dekady od upadku komunizmu Polska przeszła liczne transformacje, która uczyniły ją zdecydowanie bardziej europejską i liberalną, ale z drugiej strony ujawniły mnóstwo społecznych i klasowych konfliktów oraz traum. Dziś wystarczy odpowiedni katalizator, żeby z ludzi zaczęły wyłazić wszystkie skrywane pod sztucznymi uśmiechami lęki i frustracje. Takim zapalnikiem staje się w filmie Żenia, nielegalny ukraiński imigrant i wybitnie uzdolniony masażysta, który w dość krótkim czasie po przekroczeniu granicy dorabia się bogatej i zblazowanej klienteli.